Czas czytania: 1 min
Autor: Spectis

– Biorąc pod uwagę nadwerężone moce produkcyjne firm budowlanych w latach 2018–2019, lekkie spowolnienie może wyjść nawet na dobre, szczególnie pod kątem rentowności – dodaje. Jego zdaniem redukcja inwestycji na rynku może negatywnie odbić się na mniejszych firmach budowlanych – po dwóch bardzo zyskownych dla nich latach, w 2020 r. trudno już będzie mówić o klasycznym rynku podwykonawcy.

Pełna wersja artykułu: www.rp.pl