"Skąd tak duże zainteresowanie średniej wielkości przetargiem? Odpowiedzią może być 36% realny spadek r/r kolejowej produkcji budowlano-montażowej odnotowany w I półroczu. Dzieje się więc to, co wykonawcy zapowiadali od dobrych dwóch lat: przejściowy, aczkolwiek bolesny, niedobór zleceń kolejowych. Tymczasem cała branża czeka na zapowiadane na II półrocze 17 mld zł nowych przetargów kolejowych" – wskazał Sosna we wpisie na LinkedInie.
Pełna wersja artykułu: www.parkiet.com